piątek, 1 kwietnia 2016

Kuracja odmładzająca w 5 minut od DermoFuture Precision.

Cześć. W dzisiejszym wpisie po raz pierwszy weźmie udział moja kochana babcia, ponieważ produkt, który otrzymałam do przetestowania jest przeznaczony dla osób ze zmarszczkami. Z racji tego, że kilka dni temu skończyłam dopiero 22 lata raczej nie byłabym przekonująca wykonując na sobie taki zabieg. Dlatego jeżeli jesteście osobami, które mają pierwsze zmarszczki na twarzy to zapraszam do zapoznania się z recenzją na temat intensywnego wypełniacza zmarszczek od marki DermoFuture Precision.

Wypełniacz zmarszczek, który byłam dwa dni temu przetestować na mojej babci początkowo ją i mnie przeraził. Dlatego, że produkt na pierwszy rzut oka przypomina strzykawkę z botoksem. Fakt, krem w strzykawce jest na bazie botoksu ale na szczęście nie musiałam bawić się w Dr. Szczyta i dzięki Bogu bo oszczędziłam sobie i babci nerwów. Osoby, które czytają mnie już od pewnego czasu wiedzą, że jestem osobą, która nie wierzy w cudownie działające produkty. Owszem, są kosmetyki, które polepszają kondycję skóry ale od zawsze powtarzam jak mantrę. Jeżeli ktoś będzie odżywiał się śmieciowym żarciem to nawet najdroższy i najlepszy na rynku kosmetyk nie pomoże ale do rzeczy. Produkt, który przetestowałam na mojej babci zrobił na niej i na mnie pozytywne wrażenie. Dlatego, że plamki na twarzy mojej babci bardzo wyjaśniały. Dodatkowo twarz stała się gładka i delikatna jak pupa niemowlęcia i zmarszczki minimalnie zniknęły. 

Oczywiście nie całkowicie ale stały się mniej widoczne czyli można powiedzieć, że produkt spełnił funkcję spłycenia zmarszczek od wewnątrz. O jego działaniu można było przekonać się już po samym jego nałożeniu gdyż babcia zauważyła, że miała uczucie naciągniętej twarzy. Dodatkowo skóra po zabiegu stała się bardziej elastyczna i sprawiła wrażenie wyraźnie odświeżonej. Oczywiście po pierwszym użyciu nie można było od razu stwierdzić, że kolejne zmarszczki się nie pojawiają jak jest podane na opakowaniu ale podejrzewam, że po kilku następnych zabiegach będzie można to zauważyć. Intensywny wypełniacz zmarszczek dodatkowo utrzymuje nawilżenie skóry co jest również jego dużym plusem. Pomimo tego, że produktu nie zastosowałam bezpośrednio na swojej skórze tylko na babci to zauważyłam, że faktycznie jak na krem spełnia on swoją funkcję i zmniejszył on znacznie widoczność zmarszczek na twarzy babci. 

Dlatego z ręką na sercu mogę polecić go osobom ze zmarszczkami gdyż nie zawiodą się na nim. Natomiast efekty po nim i samo jego działanie oceniam 8/10 punktów. Jedynymi minusami jest to, że opakowanie zawiera zaledwie 10 ml produktu i jego cena, która do niskich nie należy i wynosi około 50 zł stąd ta punktacja. Mimo wszystko jest to o wiele tańsza alternatywa dla osób, których nie stać na prawdziwy zabieg z botoksu. Natomiast działanie mają praktycznie takie samo. Jeżeli jest ktoś nim zainteresowany to z tego co zauważyłam produkt można śmiało zakupić w Rossmannie. Zapomniałabym również dodać, że produkt jest przebadany dermatologicznie dlatego nie uczulił mojej babci. Natomiast efekty możecie zobaczyć poniżej na zdjęciach. Przepraszam również za biały nalot na twarzy babci ale to dziadek za bardzo wczuł się w rolę pomocnika i za grubą warstwę nałożył pomimo mojej prośby, żeby jak najmniej produktu nakładać na twarz. :-P

Dwa zdjęcia przed zastosowaniem produktu.





Dwa zdjęcia tuż po zastosowaniu.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu wszedłeś to zostaw po sobie mały ślad.
Będzie mi miło. :-)