wtorek, 28 czerwca 2016

Dlaczego blogerzy się nie szanują?

W obecnych czasach prawie każdy ma dostęp do internetu i z niego korzysta, a część z nas decyduje się nawet na założenie bloga w sieci. Taka jest prawda, że praktycznie każdy może go teraz mieć. Jednak nie każdy potraktuje blogowanie na poważnie. Nie da się też ukryć, że duża część osób zakłada bloga głównie dla współprac z firmami oferującymi ciuszki lub cokolwiek innego zupełnie za darmo w zamian za reklamę na blogu...

Ja jednak jestem jedną z tych, które nie tracą swojego cennego czasu na czytanie słabych blogów, na których wpisy ograniczają się głównie do kilku zdań. Tym bardziej, że w ostatnim czasie doba jest dla mnie stanowczo za krótka. Jeżeli ktoś czyta mojego bloga wie, że w tygodniu pracuję, w weekendy studiuję i jestem w trakcie pisania pracy inżynierskiej. Natomiast w wolnych chwilach z narzeczonym szukamy dla siebie mieszkania do wynajęcia. Także obecnie mam trochę na głowie, ale wracając do tematu. Zazwyczaj jest tak, że osoby, które zakładają bloga głównie dla współpracy najchętniej wylizałaby sponsorowi tyłek za darmową szmatkę. Natomiast w przypadku, kiedy już uda się takiej osobie uzyskać współpracę nie ma ona zazwyczaj nic ciekawego do przekazania. Często taki blog jest pisany przez dziewczynę kilkunastoletnią, która chce być drugą znaną Maffashion. Krótkie wpisy takiej nastolatki ograniczają się często do pogody, zakupów zrobionych za pieniążki rodziców i tego, co się zjadło rano na śniadanie i obiad. Idzie też zauważyć, że właścicielki takich blogów dodają wpis jedynie w momencie jak coś dostaną od firmy. 

Średnio jest to jeden, a w lepszym przypadku dwa wpisy na miesiąc. Dlatego tak naprawdę częstotliwość dodawania wpisów zależy od tego, z iloma firmami taka osoba współpracuje. Obecnie bardzo rzadko można trafić na blog, na którym oprócz wpisów sponsorowanych można znaleźć również ciekawe przemyślenia. Generalnie nie ma się co temu dziwić, skoro w zasadzie przed chwilą napisałam, w jakim najczęściej przedziale wiekowym może znajdować się autorka takiego bloga. Jednak mocno boli mnie fakt, że blogi bez najmniejszej wartości rosną obecnie jak grzyby po deszczu. Ja sama swojego zdecydowałam się na dobre założyć rok temu z kilkoma nieudanymi podejściami kilka lat wcześniej. Już na samym początku postanowiłam, że blog będzie moim pamiętnikiem i wizytówką, a nie jedną wielką reklamą. Oczywiście przyznaję się bez bicia, że sama od długiego czasu współpracuję z jedną firmą kosmetyczną. Tylko, że różnica polega na tym, że w każdym wpisie staram się bardzo rzetelnie ocenić każdy produkt jaki od niej otrzymam. Jeżeli kosmetyk, który firma mi przyśle okaże się według mnie słaby to Wam to napiszę. Nie będę owijała niczego w bawełnę i nawet jeśli miałoby to oznaczać utratę tej jednej współpracy. Nie widzę też sensu, żeby okłamywać siebie i swoich czytelników chwaląc firmę lub rzecz tylko po to, żeby dalej móc dostawać darmowe rzeczy. 

Na moim blogu nie ma samych recenzji produktów. Jeżeli czytacie mojego bloga możecie zauważyć, że znajdują się na nim również wpisy prosto od serduszka i różne przemyślenia na dany temat. Nie piszę jednak, że współpraca z firmami jest czymś złym. Nawet uważam, że po jakimś czasie prowadzenia bloga współpraca jest nagrodą dla blogera w zamian za ciężką pracę. Tak moi kochani, dobrze widzicie co napisałam. Bloger, który szanuje swojego bloga i dodaje wpisy na wysokim poziomie ciężko pracuje. Dlatego taka osoba ma prawo zgodzić się na zaproponowaną przez kogoś współpracę. Nie wyobrażam sobie jednak tego, że osoba prowadząca bloga dwa miesiące lub mniej prosi się firmom o darmowe rzeczy. Dodatkowo nic tak nie wkurwia jak spamowanie przez taką osobę, która reklamuje się na wszystkich możliwych grupach na Facebooku wklejając po pięćdziesiąt razy swój link do bloga z prośbą o kliknięcia. Przez takich ludzi ciężko jest później wyłonić blogi, które w tym całym śmietniku zwanym internetem są prawdziwymi perełkami. Dlatego blogerze proszę Cię o jedno. Zacznij się cenić albo przestań pisać słabego bloga...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jak już tu wszedłeś to zostaw po sobie mały ślad.
Będzie mi miło. :-)